Index pl.hum.poezja - Ankiety

Nick: Tawez

Imię i nazwisko: Maciej Stankiewicz

Data ur.: 12.04.1976

Miejsce zamieszkania: BŁONIE

Wykształcenie: Wyższe



*  *  *



Skąd dowiedziałeś/aś się o istnieniu p.h.p.?

PHP znalazłem przypadkiem, przeglądając listę polskich grup dyskusyjnych. Nie wiedziałem nawet, że taka grupa istnieje.

Od kiedy uczestniczysz w p.h.p.?

Pierwsza wizyta to chyba czerwiec 1998. Początek aktywnego uczestnictwa to październik 1998.

(Opcjonalnie) Kiedy zakończył się Twój udział w grupie? Dlaczego?

Trudno mi dokładnie określić kiedy "zakończył się" mój udział w grupie. Myślę że gdzieś tak w 2001 roku. Od tamtego czasu dość sporadycznie pojawiam się na PHP i właściwie poza tymi przypadkami nie czytam grupy wcale.

Co skłoniło Cię do wysłania wierszy/komentarzy właśnie tutaj?

Możliwość skonfrontowania tego co piszę z odbiorcą, który nie zna mnie osobiście, czyli de facto skonfrontowanie twórczości, a nie twórcy. Poza tym oczywiście potrzeba usłyszenia jakie to super i fajne wiersze piszę ;>

Jakie wrażenie wywarło na Tobie p.h.p. przy pierwszym kontakcie? Czy rozmijało się to z Twoim wyobrażeniem? Czy Twój stosunek do grupy uległ w późniejszym czasie zmianie? Jeżeli tak, to co na to wpłynęło?

Właściwie nie miałem żadnych wyobrażeń, liczyłem tylko na to, że będzie to miejsce gdzie mogę liczyć na w miarę obiektywną (w moim ówczesnym rozumieniu) krytykę.
Pierwsze wrażenia były dość obiecujące.
Trudno pisać o zmianie stosunku do grupy z biegiem czasu, ale raczej o wypracowaniu jakiegoś zdania i obrazu grupy.
Aktualnie, z perspektywy czasu, (może trochę krzywdząco) oceniam grupę jako miejsce do wynurzeń dla niedowartościowanych ludzi, którzy oczekują na słowa uznania za swoje wypociny, nic w zamian nie dając (chodzi o czytanie i krytykę również innych wierszy, nie tylko swoich). Tacy ludzie przeważnie znikają bardzo szybko z grupy nie dostając tego na co oczekiwali - poklasku. Pośród nich, od czasu do czasu pojawiają się wyjątki, lub "grupa" jest w stanie część newbe "wychować".
PHP jest również chyba najbardziej zantagonizowaną grupą, na której bardzo widoczne są podziały na tzw. koterie, obozy, etc.
Rzeczy, które złożyły się na moje odejście z forum to zalew szmiry i grafomanii, pyskówki we własnym gronie i niewystarczająca ilość czasu na to, aby w tym śmietniku znaleźć coś wartościowego (być może obecnie jest inaczej - choć rozsądek nakazuje mi sądzić, iż niewiele się zmieniło)

Czy poza p.h.p. publikowałeś/aś swoje wiersze? Może masz na swoim koncie wydaną książkę, sukces w konkursie poetyckim lub w inny sposób udzielasz się na polu kultury? (Bardzo proszę o konkretne przykłady)

Nie, nie miałem nigdy takiej potrzeby. Jedynym moim śladem jest moja strona WWW ze wszystkimi moimi wierszami.

Czy Twoje kontakty z członkami grupy wyszły poza granice sieci? Jeżeli tak, proszę o krótki (bądź dłuższy) opis.

Już po pierwszych czterech miesiącach, poznałem osobiście pierwszych członków PHP. Aktualnie znam osobiście około 30 grupowiczów (z różnych okresów istnienia grupy) poznanych przy okazji spotkań prywatnych, bądź zlotów grupowych. Spośród nich, z około 5-7 utrzymuję kontakty, bądź spotykam się do dziś.

Jaki jest Twój stosunek do p.h.p.? Ile czasu poświęcasz grupie? Czy zdarza się, że niecierpliwie oczekujesz nowej porcji postów, myślisz co nowego na p.h.p., gdy nie masz z grupą przez dłuższy czas kontaktu? Czy może to dla Ciebie (tylko) sposób - jeden z wielu - urozmaicenia czasu?

Gdy brałem czynny udział w życiu grupy, było to bardzo ważne i szczególne miejsce. Około godziny dzienne spędzałem na przeglądanie grupy. Oczywiście najbardziej zainteresowany byłem wtedy gdy sam wysyłałem jakiś wiersz na forum.
Obecnie życie PHP nie interesuje mnie już, może za wyjątkiem organizowanych od czasu do czasu spotkań w "Realu", na których coraz bardziej odnoszę wrażenie, że mam "coraz mniej wspólnego" z grupą z powodu masy nowych uczestników.

Skąd zainteresowanie poezją? Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie, dlaczego piszesz?

Jeśli chodzi o poezję to raczej nie czytam jej i nie interesuje mnie ona jako gatunek literacki; z małym wszak wyjątkiem: Ewa Lipska.

Wymień pięciu, najlepszych według Ciebie, autorów w historii p.h.p.

Nie będą to najlepsi, ale ci, którzy najbardziej zapadli mi w pamięci lub bardzo ich cenię. (bez konkretnego porządku)
Kasiakam - sposób w jaki pisze i prawie każdy jej wiersz sprawia, że odnajduję w niej bratnią duszę.
marco - wspaniały przykład na to, że można zacząć pisać w każdej chwili.
Heniu - szczególnie ta bardziej wesoła i frywolna strona Henia.
Jeremy Wonago - bardzo szczególna postać (choć zapewne nie wybitna)
Grażyna Leśniak - jeden z niewielu przykładów solidnej krytyki.

Czym jest dla Ciebie p.h.p.? Twoje uwagi, spostrzeżenia, to, co dla Ciebie ważne w tej grupie.

Teraz - miłym wspomnieniem, ludźmi z którymi wciąż się spotykam. To co zawdzięczam grupie to uodpornienie na głupią krytykę, rozwinięcie w sobie umiejętności oceny wiersza ponad stwierdzenie "podobamisie", uczulenie na wrażliwość innych, rozwinęcie umiejętności dyskutowania.


Data wypełnienia ankiety: maj 2003.
^ do góry   
Strona istnieje od czerwca 2002 r. © Copyright Zespół 2002-2006.
Teksty są własnością autorów. Kopiowanie wyłącznie za zgodą autorów.
south beach Depresja